|
Dot.: Kto jest "głową rodziny" w waszym związku?
u mnie w domu bylo tak ze to mama zawsze sie musiala o wszystko martwic, zalatwiac... tata tego nie docenial potrafil tylko narzekac a sam nigdy nic nie zrobil zeby bylo lepiej, zresztą nadal tak jest.
W moim malzenstwie odrazu postawilam na to bym nie musiala byc wszystkim obarczona. Mezowi zostawiam podejmowanie decyzji w kwestiach na ktorych lepiej sie zna. U nas nie ma takiej typowej "glowy rodziny".
__________________
16.05.2013 
|