Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?
Przeciez 200 zl na pewno nie wystarcza za jedzenie plus rachunki za jedna osobe. Moze rodzice oczekuja rownego podzialu? Ja po studiach od razu sie wyprowadzilam zyjac na wlasny rachunek, tez robie doktorat. A w jego trakcie nie trzeba dorabiac fuchami na promocjach, mozna przeciez postarac sie o dodatkowe stypendia, do tego np. granty, ja nie narzekam.
|