|
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I
Ja się objadlam okrutnie, głównie ciasta, pysznej paschy, sernika i makowca. Poza tym pieczonej kaczki, polędwicy z dzika i sałatki, ale z ciastem to przegielam.
Lila z brzuszkiem ok póki co. Spała od 22 do 3.30, potem od 4 do 8.
Ja powinnam iść już do gin i endo, ale już po Nowym Roku się umowie.
__________________
Staś 03.10.2009r.
Lilianna 10.11.2014r.
|