[818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2]

Napisane przez Niebieskooka arystokratka

To, że nowego Bonda będzie prawdopodobnie grał czarnoskóry aktor to nic innego jak wyraz wszechogarniającej poprawności politycznej. Póki co trudno to ocenić, choć mam nadzieję, że zostaną przy Craigu, choć to, że tak dobrze wypada w tej roli to głównie zasługa scenarzystów. Brosnana bardziej lubiłam, ale scenarzyści osadzili go w roli takiego trochę gogusia, a według mnie to męski facet.

całkowicie się zgadzam.

mi ten pomysł kompletnie się nie podoba, poprawność polityczna? taaaaa... Bond był biały, koniec kropka, uwielbiam filmy o Bondzie i nie chciałabym przestać ich oglądać, czarnoskóry Bond dla mnie odpada.