[invisible_01]

Napisane przez Edytusia

ale ja nie chcę takiego mięśniaka bez mózgu... a siłownie mi się kojarzą z takimi ludźmi... ale dziękuję za pomysły...

Byłaś kiedykolwiek na siłowni? Typ, który opisujesz, to raczej przesiaduje z kumplami w piwnicy, bo sobie na spółkę ławeczkę kupili, nie ma pojęcia, jak ćwiczyć i łyka jakieś anaboliki, żeby masa tylko rosła Na siłowni może i takiego też spotkasz, ale duuuża większość to całkowicie normalni ludzie, którzy dbają o swoje zdrowie. Pracowałam niedaleko siłowni i eleganccy panowie w garniturach po pracy szli od razu tam, więc Twój pogląd kompletnie nie odpowiada rzeczywistości.

Moim zdaniem wydziwiasz i na wszystko masz jedną odpowiedź, mianowicie "nie", więc chyba aż tak nie potrzebujesz pomocy. A poznać się kogoś da w każdym wieku, ale trzeba wyjść do ludzi, bo do domu Ci książę nie wjedzie.