Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kup sobie studenta...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-12-30, 20:29   #3
Pantegram
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
Dot.: Kup sobie studenta...

Może od razu zaznaczę, że mam świadomość, że zbyt emocjonalnie podchodzę do tego tematu i napisałam tutaj, by się "wyżyć", więc proszę o próbę zrozumienia mojego punktu widzenia i spokojne, logiczne argumenty, jak się ktoś nie zgadza

A odnosząc się bezpośrednio do Twojego postu, GgochaA: studenci to grupa, której najłatwiej znaleźć pracę. I to taką, o której ludzie ze wykształceniem średnim/zawodowym lub nawet bez niego mogą tylko marzyć.

Nie mam też nic przeciwko dorabianiu sobie, wręcz je pochwalam. Uważam jednak, że jak już pracować, to po to, by mieć z tego pieniądze. Szczerze wątpię, by z pracy:
a) okazjonalnej
b) nie wymagającej kwalifikacji == niskopłatnej
dało się zarobić.
50 zł zarobku na pół roku lub nawet rok to nie zarobek.
Widzisz różnicę między zarabianiem 800 zł miesięcznie przez pół roku, a zarobieniem 300 zł na pół roku? Ja tak. O ile to pierwsze nazwę zarabianiem/dorabianiem, o tyle to drugie nie wpłynie na mój budżet, realnie patrząc - to zbyt mała kwota.

Pracowałaś kiedyś za 8zł/h brutto? Ja tak, a jestem z Wawy. I w Wawie jest to stawka uwłaczająca pracownikowi, bo musisz pracować ponad 160 godzin miesięcznie, by się w ogóle utrzymać (o luksusach nie mówiąc).
Jeśli jako studentka mogę dostać pracę 2x lepiej płatną, to podejmowanie pracy poniżej moich kwalifikacji uważam za zwykłe marnowanie potencjału. Lepiej już, by studenci robili to, czego nie-student nie będzie w stanie zrobić: korekta tekstów, korepetycje, tłumaczenie. Zajęcia, do wykonywania których nie trzeba być studentem, pozostawmy nie studentom - i tak mają gorzej na rynku pracy.

***edit***
w tym miejscu nie-studenci == osoby, które nie mają liczących się na rynku pracy kwalifikacji i mogą podejmować tylko prace, w których mogą zostać łatwo zastąpieni (np. proste prace fizyczne);
samo bycie studentem ułatwia bycie zatrudnionym, bo jest dla pracodawcy tańsze, więc jest "kwalifikacją" bądź atutem na rynku pracy, stąd takie moje podejście

Oczywiście są osoby, które nigdy nie studiowały, a mają daleko wyższe kwalifikacje zawodowe niż studenci, ale w powyższym fragmencie ("mają gorzej na rynku pracy") to nie o nich mowa
***edit***

Cytat:
Napisane przez GgochaA Pokaż wiadomość
Nie rozumiem też stwierdzenia, że dla studenta 50 zł to nic i mógłby w tym czasie się uczyć. No właśnie może by nie mógł bo go bieda przyciska a ciężko się uczy z pustym żołądkiem i chce sobie jeden z drugim dorobić.
Nie każdy ma dobrą sytuację, nie każdego utrzymują rodzice, nie każdy ma pracę, a potrzeby ma każdy.

Studenci to ludzie młodzi, zwykle zdrowi i energiczni, nie widzę absolutnie nic złego w tym że dorobią sobie myciem okiem czy skopaniem ogródka.
Tyle, że z tego typu pracy się nie utrzymasz, taka dorywcza praca raz na ruski rok nie poprawi Twojej sytuacji finansowej. Jak ktoś jest w potrzebie, i tak jest zmuszony szukać innej pracy, nic mu taki portal nie pomoże. Jak się nie ma co do gara włożyć, nie ma czasu czekać na ofertę dorobienia za 50 zł.

Cytat:
Napisane przez GgochaA Pokaż wiadomość
Zresztą to spoko opcja jak ktoś ma dużo zajęć i nie ma jak znaleźć pracy na etat czy nawet pół.
To fakt.

Tyle tylko, że by znaleźć tego typu pracę, na ogół nie trzeba zakładać konta na portalu. Wystarczy:
a) popytać sąsiadów/znajomych
b) wejść na Gumtree.
Nie rozumiem więc idei portalu. Nie rozumiem, dlaczego nie mogą się na nim też rejestrować licealiści i bezrobotni, tylko akurat studenci.

Podsumowując: rozumiem ideę dorabiania sobie - nie rozumiem idei portalu i nie podoba mi się forma, w jakiej zostało on zrealizowany

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Cytat:
Napisane przez GgochaA Pokaż wiadomość
Zacytuję jeszcze całość bo pierwszy post lubi zniknąć.
Nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek usunęła własny post, nawet jeśli skompromitowałam się wypowiedzią, ale rozumiem tradycję

Edytowane przez Pantegram
Czas edycji: 2014-12-30 o 20:35
Pantegram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując