2015-01-07, 22:19
|
#416
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 642
|
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II
Cytat:
Napisane przez Antii89
Ja postanowiłam teraz robić częściej duży gar zupy i np. najpierw rosół, a potem co zostanie to pomidorowa z ryżem, ogórkowa czy jakiś krem. Albo do słoików. Będzie zawsze jako ciepła kolacja.
W lodówce już stoją zawekowane 3 słoiki barszczu.
|
Mogłabyś napisać jak zawekować zupę? Może głupie pytanie, ale czasem brak mi podstawowych "kobiecych" umiejętności Ja mam trochę obsesję że jedzenie będzie zepsute, tzn zupa jak ma 2 dni to najchętniej bym ją wylała, choć niby nic jej nie jest.... Nie lubię marnować jedzenia więc takie przypadki są rzadkie (TŻ wszystko wyje zanim miną te 2 dni hehe). Ale chciałabym robić coś na zapas. Ile taka zupa z warzywami zawekowana może przetrwać? Dodam że mam mały zamrażalnik i mrożenie nie wchodzi w grę.
__________________
minimalistka
|
|
|