2015-01-08, 22:42
|
#6
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata
Wiadomości: 874
|
Dot.: zazdrość
Heej 
Pomyślałam chwilę nad tym problemem i doszłam do wniosku, że zazdrość partnerki bądź jej brak rodzi się ze stosunku partnera. W poprzednim związku byłam zazdrosna, nawet bardzo ale eks ewidentnie mnie do tego podjudzał, okłamywał, wywoływał zazdrość etc.
W obecnym związku- a jest to związek na odległość- czuję się zupełnie inaczej. Czuję się kochana, najwspanialsza, najpiękniejsza. TŻ cały czas zapewnia mnie o swojej miłości, komplementuje mnie. Czuję się zdecydowanie lepiej a ukłucie zazdrości tylko sporadycznie się uaktywnia 
Aczkolwiek myślę, że jest też w tym troszkę nauki z poprzedniego związku żeby nie być taką zazdrosną ale to zdecydowanie jest też wielka zasługa TŻ zapewniającego mnie o mojej wartości i swojej miłości
__________________
„Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się.”
Winston Churchill
|
|
|