2015-01-09, 10:39
|
#941
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 22 858
|
Dot.: Już nie dwa lata,a tylko rok - to jest do ślubu milowy krok! PM 2016 cz. 22
Cytat:
Napisane przez morsmordre
My jak byliśmy na cywilnym, to właśnie poczuliśmy taką atmosferę oficjalności, zero romantyzmu, urzędniczka cały czas mówiła do młodych per "podstawowa jednostka społeczna", jeszcze na koniec puścili marsz Mendelsona z głośników, strasznie to sztuczne było
Także jeśli możecie swoją przysięge mieć, to super, bo ta oficjalna przysięga jest jakaś taka drętwa 
---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------
Mojemu kuzynowi zawozili koperty do firmy mojego wujka i zamykali je w sejfie. Ja nie wiem jak my zrobimy, może na sali jest gdzieś sejf, musimy zapytać 
|
No tak.. zapomniałam o marszu z głośników 
Urzędniczka też mówiła o tej jednostce, ale po przysiędze już mówiła "jako małżeństwo" bla bla bla Nie chciałabym samego cuwilnego, bo nie czułabym w ogóle ślubu
|
|
|