2015-01-09, 12:40
|
#4574
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
|
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I
Ja omatulilam kocykiem, polulalam, patrze spi. Odkladam do lozeczka i sie wybudla wlaczylam karuzelke z kolysankami pohusialam lekko reka za plecki trzymajac usnela wyszlam z pokoju, za 10 min placz. Weszlam wlaczylam ponownie karuzelke, poprawilam kocyk, siadlam na lozku i tylko patrzylam. Usnela sama ciekawe na jak dlugo ale juz kwadrans mija...
A w ogole musze sie przyznac....lulanie mnie meczy i nie do konca to lubie....czy cos ze mna nie tak zle sie z tym czuje....
|
|
|