2007-08-10, 02:26
|
#13
|
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Motyle na ślub
Cytat:
Napisane przez ksylwia
Ja też jestem za jakimś bardziej humanitarnym sposobem - wszelkiego rodzaju gołębie, motyle czy inne stworzonka raczej nie pasują do takiego dnia. nie chciałabym mieć żadnego z nich na swoim sumieniu. My chyba nic nie będziemy kombinowali ( w mojej parafii jest nawet zakaz sypania ryżem, płatkami - czymkolwiek)  więc po prostu wyjdziemy - do naszych gości i podziękujemy za zyczenia.
|
Ani jego odchodów na ubraniu. 
Motyle, powiadacie?
A czemu nie jakieś inne owady? Szarańcza, na przykład, żyje w dużych stadach, więc tłok nie będzie jej przeszkadzał. Albo karaluchy - jest ich tak wiele, że nawet najbardziej ekologiczny ekolog nie będzie się oburzał.
Mrożenie motyli to rzeczywiście humanitarna (raczej animitarna) metoda. Na pewno bardzo to lubią.
Może by tak humanitarnie trzymać w chłodni i panią młodą żeby nie zestarzała się do ślubu?
|
|
|