Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. II
Hej nocą
O jak mi za Wami tęskno, ale ostatnio brak czasu na wszystko. Szkoda, że doba nie ma więcej. Nie wiem w co ręce włożyć. Zosię zęby męczą, tzn. ich brak Adaś chce aby poświęcać mu 100%uwagi, wzięłam się za ogarnianie strychu,chciałam poćwiczyć ale nie mam już sił. No i dalej szukamy swojego gniazdka. Zrezygnowaliśmy z tamtego, w ostatniej chwili uciekliśmy z banku. Płacić 30lat za coś co nam do końca nie pasuje to bez sensu
Cały dzień próbowałam Was nadrobić i z tego co pamiętam
Dziękuję w imieniu synka i za kciukasy
Karolkya Twoja Zośka jest niesamowita, idzie jak burza . Mój syn, też był taki szybki w w 10miesiącu już chodził za palce, a w 11 już biegał. Za to córa, leniuszek, nawet jeszcze sama nie usiądzie.
Miałam nie porównywać dzieciaczków do siebie, ale się kurde nie da
agaaga89 to u nas jest odwrotnie. Przed urodzeniem było super, później były chwile zazdrości, teraz w końcu się przyzwyczaił do roli brata i jest na prawdę dobrze i oby tak dalej, bo chciałabym żeby dzieciaki miały między sobą dobry kontakt. Nie to co ja z siostrą (no ale u nas 11lat różnicy, więc każda z nas chowana jak jedynaczka ). Również cofamy się, ostatnio obojgu musiałam kachy robić, czasami się pieści no i kryzys mamy z usypianiem. Młodsze samo chodzi spać, a starszaka trzeba usypiać, plus chyba wszystko przeżywa (przedszkole+sytuacja w domu) i budzi nam się w nocy i zabieramy go do nas do sypialni, więc nad ranem śpimy we 4.
Berenika współczuję buntu, po prostu trzeba to przetrwać i tyle . Uwielbiam również "dobre rady" rodziny. Albo poproś wprost o pomoc głośno i dobitnie, albo karz im spadać na bambus, bo z dwójką małych dzieci nie siedzą na codzień.
Co do pomysłu na bunt, to przerabialiśmy wszystko, zimny chów również, bo tonący brzytwy się chwyta i chyba nie ma złotego środka, bo każde dziecko jest inne. Więc wspierajcie się z tż i grajcie do jednej bramki, pamiętając również o tym żeby być konsekwentnym.
pater super, że Wam tak ładnie idzie usypianie . Oby tak dalej. To co kiedy bierzecie się do roboty ?
NecroKitty i jak nowe mleko? lepiej?
Karolina biedna Ty, dwójka ząbkujących to hardcor, normalnie jazda bez trzymanki Z resztą podziwiam Ciebie, Berenike i Sole, za taka mała różnica wieku. Z resztą moja wymarzona, ale czasami jak poczytam jak u Was wygląda przeciętny dzień ,to to przy naszych 4 jestem na wakacjach. Teraz mam mętlik jaką obrać ostatnią różnice wieku, a muszę mieć na uwadze dobro najstarszego. Dla niego wydaje mi się, że max 6 lat, czyli między Zośką a najmłodszym musiałoby być 2 lata
Simka przykro mi, współczuję fatalnego zakończenia roku i tule mocno
Pradip i Sylwia widzę, że u Was cyc króluję tak jak i u nas i nie da się oszukać. Teraz to nawet nie ma czym, bo smoka z miesiąc temu odrzuciła. Ostatnio usłyszałam tekst od babci, że jak młoda tak długo wisi na cycku, tzn. tyle je, to pewnie mam mało pokarmu. Myślałam, że wzrokiem zabiję. Litości, 9kg i mało pokarmu
Bogini Bastet gratuluję ciociu i zdrówka dla Jeżyka, oby to były tylko ząbki
Kamilla co do porządków w pokoju to Kuba wypisz wymaluj Adam, krasnoludki wymiatają ostatnio tylko wpadłam na fb i nic nie pisałam, ale od razu weszłam na Twój profil, bo chciałam Was w końcu zobaczyć. To chociaż tu napisze, śliczna z Was rodzinka , bo nie wiem kiedy fb ogarne
Sola podłączam się do dziewczyn, mi też się miło Ciebie czyta i Twoje rady. Mądra kobieta jesteś
Prowansja u nas gazów było więcej jak była młodsza, teraz pruta w normie
Co do chusty, dopóki było ciepło chustowałyśmy się i było super, w zimę zrobiłyśmy przerwę. Jedynie zabieramy chuste ze sobą jak jedziemy na dłuższe zakupy. Co do nosidła, też mi się podoba tula. Zophiee daj znać jak przyjdzie.
Ubiór.U nas w domu body dł lub krótki/legginsy lub rajtki, ale u nas gorąco 22C
Gratuluję zębów , u nas dalej paszcza pusta, a bidula tylko się męczy .
Co do kolejnego dziecka, to my zaczniemy staranie pod koniec roku, albo dopiero w przyszłym. Wszystko zależy od naszych planów inwestycyjnych. Kasa wiąże nam ręce, tzn. nie ręce ale kurna ciężko żyć w tej naszej Polszy. Więc Berenika wcale Wam się nie dziwię, że próbujecie szczęścia poza granicami.
Śmiać mi się chciało, zapytaliśmy Adasia czy chciałby mieć więcej rodzeństwa (liczyłam się z tym, że odpowie że nie ) z radością oznajmił, że oczywiście najpierw chce mieć brata, a potem znowu siostrę, a tż oznajmił, kochanie ustaw się już do mopsu po zapomoge 
Co do diety, to u nas też fatalnie nam idzie, więc wzięłam się za słoiczki i tylko dzięki nim jako tak coś ruszyło. Cały zamrażalnik jedzenia czeka Wczoraj zaczęłyśmy mięso. Kasze jej nie podchodzą, dopiero wczoraj zaskoczyła z bobovitą bananową bez cukru. Liczyłam, że jaglaną polubi, dwa razy nawet ugotowałam z jabłuszkiem, ale nie smakuje, ale smakuje chociaż starszakowi.
Teraz to i tak lepiej wygląda jedzenie, bo kupiliśmy nowe krzesełko. Polecam te z ikeii. Młoda kocha w nim siedzieć, a nie przykuta pasami jak w tym fb. Można z krzesłem podjechać do stołu i super się czyści.
Zophiee Ty się chyba pytałaś, my kupujemy słoiczki z Rossmana. U nas się super sprawdzają, młoda nie grymasi, skład jest ok, a i cena dobra, bardzo często robią promocje i za duży słoiczek płacimy wtedy ok 3zł.
Boli mnie głowa, więc lecę spać. Ten dzień mnie wykończył
Postaram się zajrzeć za niedługo, jak wyjde na prostą.
Edytowane przez majkela12
Czas edycji: 2015-01-12 o 22:38
|