Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Już nie dwa lata,a tylko rok - to jest do ślubu milowy krok! PM 2016 cz. 22
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-01-13, 21:08   #2106
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Już nie dwa lata,a tylko rok - to jest do ślubu milowy krok! PM 2016 cz. 22

Cytat:
Napisane przez Sophie24 Pokaż wiadomość
Mój TŻ nie poszedł by na różowy Zapiera się przed różem Szkoda, ja nie jestem wielką fanką ale w ślubnym wydaniu mi się podoba.

Słyszałam, że trzeba było poszukać urzędnika, który się na to zgodził ale pewnie teraz też lekko nie będzie. Ci starsi mogę nie chcieć ruszyć tyłka ze urzędu.

Gardło mnie boli. Super. Przyjaciółka chora, podopieczny i jego mama chorzy - to i na mnie coś musiało wejść.
mój na początku powiedział :tylko nie różowy a po zaręczynach powiedział: jak chcesz to założę dla Ciebie nawet ten różowy krawat i się śmiałam, że musi mnie bardzo kochać :P ale spoko będzie miał krawat/muchę w miętowym kolorze, więc nie musi się martwić

No nam niby powiedziała, że bez ustawy nie da rady, ale jak wejdzie ustawa to nie ma problemu

natomiast sprawdziłam o czym mówisz i istnieje zapis w prawie, że jest możliwy ślub poza urzędem, ale trzeba złożyć wniosek i podać uzasadnioną przyczynę, za którą oni uważają chorobę, więzienie lub coś w tym stylu. Sądzę, że ciężko by było normalnie to obejść. Liczymy, że do sierpnia 2016 wejdzie ta ustawa. Jak nie zrobimy w USC, ale jest sporo czasu, więc mam nadzieję, że się uda

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

W ogóle to powiem wam, że niektórzy ludzie są mało poważni. Byliśmy dzisiaj oglądać jeszcze jedno miejsce. Tż przed wyjazdem zadzwonił do kierownik tej restuarcji zapytać czy ma czas i możemy przyjechać. Powiedziała, że czeka i zaprasza. No to jedziemy (20 km!) zajeżdżamy, a tam kelnerka nam mówi, że kierowniczka wyjechała sobie i już. Macki mi opadły i to się już drugi raz zdarza. Kelnerka dała nam menu (mogliśmy je w necie obejrzeć), nie potrafiła żadnej informacji konkretnej udzielić i praktycznie nic się nie dowiedzieliśmy. Bezsensu. Wkurzyłam się trochę.
Mieli niby taniej o 10 zł na osobie, ale jak sobie pomyślałam, że są tacy niesłowni i jakby miała wyglądać organizacja takiego przyjęcia u nich, to stwierdziłam, że nie chcę mieć z nimi do czynienia...
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora