2015-01-14, 22:15
|
#2578
|
żona bez ogona
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: Już nie dwa lata,a tylko rok - to jest do ślubu milowy krok! PM 2016 cz. 22
Cytat:
Napisane przez Lilly Greace
Ja ze swoją mam dobre kontakty, choć ona dużo ingeruje w życie swoich synów, interesuje się. Ale mi to ni przeszkadza, sama pewnie będę taką matką. Inna sprawa, że my od początku zaangażowaliśmy obie mamy w przygotowania, rodzice płacą za gości i chcemy, żeby poczuli się gospodarzami ^^
|
Fajnie jak obie strony są zaangażowane, ale problem pojawia się wtedy, kiedy rodzicie/teściowie chcą przygotowywać wesele po swojemu, w ogóle nie licząc się ze zdaniem swoich dzieci.
Fotograf paskudny i jaki drogi! Córka siostry męża Kryśki spod dziewiątki miała taniego i zrobił im dobre zdjęcia! Restauracyje? Co ty za restauracyje wymyślasz! Wynajmiemy świetlicę! A o zespół się to się nie martw u wujka Jaśka na weselu w 93 grał taki świetny zespół, wszyscy się tak się bawili, też ich weźmiemy 
Ja mam podobne przeboje tylko, że z moją ciotką
|
|
|