2015-01-15, 11:54
|
#1837
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: prawie Lublin:)
Wiadomości: 935
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. VI
Cytat:
Napisane przez crystal25
Ja mam miec mame i jej faceta na dwa tygodnie po porodzie  ogolnie to sie ciesze, bo to nie jest kobieta wtracajaca sie, bardziej stara sie pomoc, i sprawiac przyjemnosci innym, zeby bylo lzej w zyciu codziennym  tylko zaczelo mnie to ostatnio przerazac, ze w domu beda 4 osoby i rodzina TZ bedzie chciala nas napewno odwiedzic, i male dziecko, ktorego bede sie dopiero uczyc.  a jak wiecej osob w domu, to zawsze wiekszy burdel a myslalam jak dobrze byloby byc tylko z TZ i z malenstwem te pierwsze dni, bo goscie to co innego. 
a co do burdelu, wiem ze mama bedzie chciala sprzatac i gotowac, ale, ja po swojemu zawsze musze miec, i sa rzeczy ktore mnie draznia zwyczajnie, no ale jakos przezyje, nie powinnam narzekac 
|
Ja chcę właśnie tego uniknąć. Bo jak będzie moja mama to i teściowa, no i pewnie reszta rodziny. Będą mi bałaganić, ja się będę dodatkowo stresować, że jest brudno, głośno, tłoczno, że nie po mojemu, do tego będę musiała myśleć o tym co zrobić na śniadanie, obiad, kolację itp. Zaczną się spory o pielęgnację dziecka, o to czy wolno je nosić na rękach, całować, bujaćitp. Potem zostanie mi masa ręczników i pościeli do prania. Często mam nocujących gości i wiem, że to jest bardzo kłopotliwe.
Ja uważam, że moja mama będzie chciała bardzo pomóc, nie będzie się wtrącać i przeszkadzać. Mój mąż uważa, że jego mama, będzie chciała bardzo pomóc, nie będzie się wtrącać i przeszkadzać.
Ja się nie zgadzam na teściową, więc mąż też ma prawo nie zgadzać się na swoją teściową.
__________________
|
|
|