[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez Imperialista

Bo to jest chore, że budżet sponsoruje partie (które są w Sejmie) czy związki zawodowe.

Z tymi partiami jest patologia, bo korwinowcy czy narodowcy muszą w podatkach łożyć na partie, których nie cierpią, a sami nic nie dostają. Co ciekawe jako osoba prywatna nie mogę dać więcej niż 15-krotność minimum ani organizować zbiórek na opłacanie swojej partii.

A wracając do górników, dlaczego przez 25 lat nie było nikogo kto wziąłby się za patologie z nimi związane. Szybkie emerytury, 13stki i 14stki, deputaty węglowe, premie ... I mam gdzieś ich ciężką pracę, bo nikt im nie kazał zostać górnikiem i inne grupy zawodowe ciężko pracują. Zresztą dotyczy to wszystkich, co są na państwowym garnuszku. Na przykład nauczyciele mieli "dodatek wiejski".

Gdyby 25 lat temu ktoś zrobiłby porządek z przedwczesnymi emeryturami dla żołnierzy, policjantów, nauczycieli czy górników, to być może ZUS nie byłby w takiej tragicznej sytuacji.

100% racji. Nie powiem co mnie strzela jak o tym myślę.