Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Czy w PL da się normalnie żyć?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-01-17, 15:44   #146
telka146
Rozeznanie
 
Avatar telka146
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 657
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Moja odpowiedz na pytanie: NIE, NIE DA SIE.
Polska to chory kraj, gdzie standardy Europy zachodniej uznaje sie za luksusy: umowa o prace, wynajęcie (nie mówiąc o kupnie!) mieszkania, kino, piwko w pubie itd.

Od ponad 4 lat mieszkam w Londynie. Na poczatku łatwo nie było, nie ma sie co oszukiwać. Tęsknota, poczucie bycia imigrantem, słaba znajomość angielskiego... Ale po kilku miesiącach wszystko minęło. Znalazłam prace z umowa bardzo szybko, wszystko sie ustabilizowało. W tym momencie koncze studia magisterskie za które sama zapłaciłam (ponad 7 tys funtów!), jeżdzę do polski co 3 miesiące, wynajmuje z dwójka przyjaciół mieszkanie o wysokim standardzie, mam iPhone, laptopy, noszę soczewki kontaktowe, nie jem śmieci, mam karnet na siłownie i stac mnie na kino i wyjścia (bez szalenstw). Wymieniam to wszystko tylko z tego powodu, zeby pokazać ze rzeczy ktore w Polsce uznawane sa za "wyższy standard" tutaj dostępne sa dla każdego. A jaka prace wykonuje? Jestem kelnerka. Warto tez zwrócić uwagę, ze hydraulicy, elektrycy itd. zarabiają jeszcze wiecej.
Da sie, bywa ciezko oczywiście. Ale wszędzie jest raz lepiej raz gorzej, z ta roznica ze w Polsce jest zwykle gorzej.

Dla przykładu podam relacje wartości funta do złotówki. Zkladamy, ze zarabiam £7 na godzinę, w Polsce (wawa) w trakcie studiów zarabialam jako kelnerka 7zl/ godzinę. Teraz pewnie stawka wzrosła do 10zl (choć słyszałam o przypadkach 5zl!). I ile kartonów mleka moge kupić za te 10 zł? Trzy? A ile kartonów mleka nogę kupić za £7? Sześć? Dziesięć?
Różnice widać gołym okiem, rownież zakładając droższe mieszkania i transport w uk.

Wiec powiem raz jeszcze- nie da sie w Polsce żyć normalnie. Ja nie znalazłam swojego miejsca i wracać nie bede.
Namawiam autorze żebyś przekonał swoją kobietę żebyście spakowali manatki i jechali "za chlebem", bo zycie jest jedno. Ojczyzna nie ułatwia nam startu, a ja zabijać sie o podstawowe artykuły i standard zycie nie bede. Chce tylko normalności.
telka146 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując