|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część VI
Monic, dzięki za pomysła A dodajesz coś do brokuła czy samego? 
Jak wrócę ze szkoły, to założę album i wrzucę fotki. Tylko jak już mówiłam, nie biorę odpowiedzialności za wasz stan odrzucenia do mnie oooo jogo zmieszany z keczupem! Nie pomyślqałam nawet o tym!
Paulinka, (imienniczko moja ) zapisy na masaże na nfz są faktycznie tragiczne, ale jak jesteś gdzieś ze śląśka to zapraszam do mnie
Edytowane przez Jelizawieta
Czas edycji: 2015-01-21 o 06:25
|