Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Problemowe babki walczące i wspierające - a my się juz znamy i często rozmawiamy :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-01-22, 13:22   #243
Lucy31
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy31
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 6 617
Dot.: Problemowe babki walczące i wspierające - a my się juz znamy i często rozmawiam

Cytat:
Napisane przez Natuś-77 Pokaż wiadomość
Juz jestem po. Mam spac co najmniej 2 ha a za godzine moge się napic. Zaraz to zrobie bo na czczo od samiuśkiego rana. To ile mozna? Do tej pory to ja mam 1l za sobą napojów.
A wiec bolało trochę to zakładanie machinerii. Nawet krew poleciała i chciało mi się sikać. Gdyby mi dali zielone światło to posiurałabym na stół hedehehehdeee

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

Samo przepuszczanie kontrastu w miarę. Z jednej strony znośnie zdrugiej trochę bolaĺo. Aż sobie zajęknęłam. Ogólnie zabieg na plus. Obyło się masakry
Przyszedł już do mnie doktorres i powiedział że rury drożne. Tylko macica lekko przesunięta do przodu. Tak to jakoś ujął
A co to znaczy z ta macicą i czy to coś hamuje zajście?

Heh to ja się darłam jak zarzynane prosię, a nikt mi nie kazał spać czy leżeć. Wzięli mnie wywalili na łóżko jak zwłoki i sobie poszli robic swoje Sama sobie wstałam i poszłam kiedy chciałam

Aż jestem ciekawa jak to się ma opieka w naszym drugim szpitalu. ale aż się boje, bo ten w którym miałam HSG ma opinię dobrej opieki
__________________
26.01.2016 Witaj synku
04.09.2019 Drugie szczęście
Lucy31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując