[handzia600]

A ja teraz stosuję piankę wellaflex 2 day volume i wystarczy odrobina w mokre włosy i mam posklejane i nie wiem czy kupować żel do stylizacji skoro sama pianka na poziomie 4 w minimalnych ilościach skleja i strączkuje

Napisane przez Klaudenc

Ja glutka piję regularnie ale łykam również olej od niedawna. Dla mnie siemię zamiast herbaty, dodaję sok z cytryny i miodek i piję. Mama też popija glutka bo ma fajniutkie działanie, poza tym jest zbawienny na jelita i gardło, więc lubię. Wcierek nie stosuję bo jakoś nie lubię, nie dają mi efektu a włosy sobie rosną w przyzwoitym tempie, więc pewnie to zasługa między innymi glutka.

W sumie to ja nie wiem czy u mnie pojawiają się efekty po wcierkach bo KAŻDA mi nie pasuje eh. A glutek do picia fajna sprawa , bo na p. pok. dobrze działa , to i na włosy i wiele innych dobroczynnych działalności ma. Ja np. nie lubię okrooooopnie jeść oleje dla mnie sałatka z olejem jakimkolwiek doprowadza do obrzydzenia