[Ringo6]

Napisane przez buu007

Mlebi rozumiem Twoj stres,ale bedzie dobrze kochana !
ja tylko raz bylam usypiana,a nie przepraszam dwa,za pierwszym nie mialam czasu pomyslec co sie bedzie dzialo
za drugim juz wiedzialam,i to bylo takie dziwne
ale wlasnie gorsze z tego wszystkiego bylo wybudzanie,bo ja po narkozie cala sie trzęsłam

Ringo mala dalej tak mocno ulewa czy juz troszke mniej?
dziela byla napewno na szczepieniu
a co do glowki,to do lekarza idziecie z tego wzgleu ze jeszcze troszke splaszczona?


sorry ja jakos tak dziwnie jarze

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

sonia ale zakupy fajne

Już troszkę mniej, ale rota ewidentnie jej nie smakowała i miała mały "stop na 2" przez niego, ale obyło się bez lekarzy. Masaż brzuszka przydatna umiejętność.

Idziemy ze względu na kształt i zbyt wcześnie zarastające ciemiączka.

Napisane przez elinka21

A u mnie znow ni stad ni zowad w nocy krwawienie , poczekalam troche przeszlo zostal tylko rano sluz koloru capucino , nie wytrzymalam i powiedzialam do M by mnie zawiozl do szpitala
Z lozyskiem ok, szyjka ok, rozwarcia zafnego nie ma. Krwawienie nie wiadomo skad prawdopodobnie nie z macicy tylko z szyjki.

Z dzidzia ok i prawdopodobnie bedzie chlopiec

Gratulacje. A propo krwawień. przed wczoraj miałam straszną migręnę i beżowy śluz. Wczoraj bolała tylko głowa i było czysto. Karmię piersią, a tu takie chece nie wiadomo skąd. Czyżbym miała cykle nie zatrzymane?

Napisane przez konsternacja

Dzień dobry

O rany Mlebi Ty już w 39 tc? ależ ten czas poleciał, ja się zatrzymałam u Ciebie na 35... To już zaraz cc dzidzia w ramionach


Piszę z nowego domu, przenieśliśmy się w zeszłą sobotę ale nadal jest dużo pracy. Nie mamy drzwi do łazienki na dole, listwy przypodłogowe nie wszędzie są zamocowane, kratki wentylacyjne w łazienkach nie zamontowane... ale mieszkamy
Bąbel się już zaczyna przyzwyczajać i ja też ale trochę mi żal poprzedniej lokalizacji...

Życzę wszystkim zdrowia Mam nadzieję, że niedługo do Was wrócę- teraz piszę od męża ze służbowego, nie mam neta tutaj na razie

Ja mogłabym się wprowadzić mając tylko drzwi wejściowe, a reszty nie, byle już mieszkać w tym domu.

Napisane przez ola_la_7676

Bardzo możliwe jak rano miała mieć cięcie

Powinna być już po. Mleb... trzymamy kciuki za was i mamy nadzieje, że wszystko poszło gładko!

Z ostatnich rewelacji... w moich rękach wszystko się psuje. 2 komputery i telefon -ostatni dorobek. Mąż kupił mi już nowy laptop, ale jeszcze telefon...

Aaaa co do kształtu głowy mojej córy. Łódkowata, to znaczy, że część potyliczna za bardzo jest wysunięta do tyłu, tak jakby w stronę pleców. Jak u Nefretete.

Mag.. główka wysunięta do góry często się zdarza po porodach naturalnych. A u mnie nie wiadomo skąd taki kształt. Być może przez moje żebra, ale to tylko moje przypuszczenie.