2015-02-05, 23:51
|
#1
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 6
|
mój chłopak mi dokucza :/
Witam wszystkich,
chciałabym poprosić o rade. Otóz jestem z moim chlopakiem juz blisko 3 lata. na poczatku zwiazku było wspaniale, wiadomo motylki w brzuchu, ciagle siedzenie na telefonie, randki itp po jakims czasie wszystko spowszedniało ale uznałam ze to normalne. Lecz od jakiegos czasu czuje ze mój chłopak mnie męczy: uważa ze go zdradzam, kiedys nawet przegladał moja poczte. Co najgorsze od jakiegos czasu nie umiem sie przy nim normalnie wysłowic bo o wszystko sie obraza: o moje słowa, o to jak ich uzyłam, w jakim kontekście, o to jaki mam ton głosu itp. Oczywiscie nie sa to słowa obrazliwe, przykładowo wracam zmeczona do domu, zaczynmy rozmawiac przez telefon i ja mowie takim sennym głosem kocham Cie i wieczór z głowy bo powiedziałam to zbyt smutno, niby "na odwal sie" zaczyna mnie juz to meczyc, mysle powaznie o rozstaniu. Mam wiec pytanie, czy któras z Was była w podobnej sytuacji, no i co zrobić? odejsc, poczekać (tylko na co? :P). Pisze tu bo jestem juz zdesperowana; boje sie odezwac (bo powiem cos i sie obrazi) boje sie cokolwiek zrobić, wyrazic swoją opinie. Licze na wasza pomoc
|
|
|