[Martva]

Dziś #6. Wymiękłam przy cardio w połowie drugiej rundy z trzech przesiadłam się na rowerek do końca czasu. Ćwiczenia na brzuch zrobiłam uczciwie, potem rozciąganko. Zerknęłam na jutrzejszy workout i zobaczyłam taki straszny HIIT, co mnie kiedyś prawie wykończył, ciekawe jak to zrobię, ale chyba po prostu 1-2 ćwiczenia zamienię na coś łatwiejszego.

Ciągle mi się kołacze po głowie że nie jestem jeszcze wystarczająco zdrowa na takie ćwiczenia i to męczenie i pocenie się może mi jeszcze zaszkodzić. Ale może nie będzie tak źle.

I jeszcze wracając do wyzwań, planów i programów - dla mnie to okazja do poznania nowych ćwiczeń. I po to sobie tutaj robię notatki, żeby na przyszłość wiedzieć które filmiki są fajne, a które nie