2015-02-10, 18:09
|
#689
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Polkowice
Wiadomości: 363
|
Dot.: ...Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży...cz.II
Hej już jestem! Wróciliśmy w niedziele, ale wczoraj byliśmy na badaniach z synem i nie miałam, ani sił, ani czasu na pisanie. Weekend super pogoda dopisała, ale z dietą koszmarnie( dużo i kalorycznie), dziś na wadze 79 , ale od rana dieta idealnie, mam nadzieje, ze w sobote bedzie już 78 . Klara uwielbiam szpinak, ale moi panowie nie bardzo, więc poczekam, aż syn wroci na uczelnie i wtedy sobie zrobię zupkę z twojego przepisu, a mąż zje pierogi.Tłusty czwartek to problem , ale rozwiąze go tak ,że kupie tylko po pączku i koniec. Jak usmażę swoje to się napcham , a jak nie będzie czego to nie zjem Od jutra zaczynam spisywać dzienniczek z papu i zobaczymy co będzie. Idę gotować mleko, dziś na kolację ryż z mlekiem, Pa
|
|
|