[Curly81]

Napisane przez krolewna_smieszka

A ja daję tonę olejku z silikonami, a i tak puch puch puch. xD Po suszeniu włosów - puch, po wyjściu na dwór - jeszcze gorszy puch. xD Deszcz leje u mnie od 2 tygodni non-stop, niech już wyjdzie słońceeee xD
Nie wiem, czym wygładzać te włosy, żeby jakoś wyglądały. Cały czas wygladam, jakbym się nie czesała kilka miesięcy.
;///////

Masz za dużą wilgotność tak i puch szalaje.Ile Ty masz tam teraz stopni?

Napisane przez laszczmagdalena

Dziewczyny, potrzebuję wsparcia, bo coś zdecydowanie robię nie tak
Zaraz po myciu moje włosy są pofalowane, ale potem pomimo "wspierania" ich skrętu prostują się całkowicie
Do tej pory myłam szamponem bez silikonów, potem odżywka ze spłukiwaniem, odciśnięcie w bawełnianą koszulkę, odżywka bez spłukiwania i rozczesanie szerokim grzebieniem, potem stylizacja z żelem z Joanny i plunking. Włosy nawet coś tam są pofalowane póki mokre, a potem to już tylko suchy puch i zero fal
Kupiłam siemię lniane i mam zamiar dziś przygotować żel lniany, ale nie wiem czy to cokolwiek pomoże

Ty masz ogólnie włosy falujące czy chcesz z nich zrobić na siłę fale....Nie pytam złośliwie tylko dlatego,że moja córka miała tak właśnie,że po odżywce d/s i moim żelu miała falo-loki a jak wyschły to się wszystko rozpadło i zrobiły się prawie proste.Może wrzuć zdjęcie swoich włosów po umyciu jak nie są czesane i mają na sobie np.odżywkę b/s i jakiś stylizator-żel chciażby lniany.Oczywiście jak już wyschną.

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Napisane przez myszka2020

Glutka gotuję jakieś 10-15 minut, bardzo gęsty jest i taki wygodniej nakłada się na włosy Dodatkowo przelewam go od razu do pojemniczka jakiegoś z dziurką, to nie wylewa się wszędzie, jak nakładam na dłoń

A jeszcze zapytam jakie dajesz proporcje przy gotowaniu?