Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ III
No i wątek padł. Mam nadzieję, że nie jest to równoznaczne z obżarstwem. U mnie w kratkę. Raz na wozie, raz pod wozem. Waga krąży wokół 96,9 i 97,5. Staram się chociaż ruszać. Tygodniowo minimum 12-15 km rozłożone na kilka dni. Jutro idę na rajd - 11 km. Dobre i to. Pogoda piękna. Właśnie wróciłam z łażenia. Ok. 4 km pękło.
Pozdrawiam serdecznie. Trzymajcie się.
__________________
178cm START po raz drugi 10.01.2015
99,5 - szok !!!
.."dwie dusze mam, w rozprzęgu wiecznym i zamęcie, jedna się pazurami w ziemię prze zacięcie, druga z oparów ziemskich unosi się w niebo, stęskniona zaświatów odwieczną potrzebą"...
|