[spoteye]

Chyba chodzi o ten koloru różowawego. Moim zdaniem jest on dla osób o ciemniejszej karnacji, bo naturalnie każdy z nas ma większe lub mniejsze zasinienie w odcieniu niebieskawym, fioletowym, i bez sensu według mnie nakładać ten róż bo po połączeniu odcienia niebieskiego z tym właśnie korektorem nie wyjdzie zbyt ciekawie ( wiem bo wbrew wyrobionej opinii uległam i spróbowałam a sińce mam takie delikatnie fioletowe)
Dokładanie każdego produktu będzie sprawiało że ten korektor pod oczami zacznie się zbierać bez znaczenia jakiej będzie firmy.

Korektor różowy ma za zadanie rozjaśnienie szarej skóry, pozbawionej blasku, i jeśli mamy szare sińce lub żółtawe zasinienia też się sprawdzi.
Na zasinienia niebiesko-fioletowe polecane są korektory w odcieniach żółci, kolory bananowe. I im mniej tym lepiej.
Ale to tylko moje zdanie i wiem że ta kwestia jest różnie brana pod uwagę.

Jeśli koleżanka faktycznie chce wypróbować to dostępny jest nawet w Rossmanie z wibo chyba, lub catrice ma taką paletę, albo Kobo.