Dot.: Jestem dojrzalsza od rowiesniczek, wiem bardzo wiele o świecie!
Z każdym rokiem coraz bardziej przekonuję się że nic nie jest czarno-białe. W wieku około 18-20 lat niby ogarniałam co się dzieje na świecie, ale nie potrafiłam dostrzec złożoności, docenić wagi niektórych czynników, miałam w główce bardzo wyraziste opinie na trudne tematy. Dlatego np. z lekką pobłażliwością patrzę na młodych zajaranych Korwinem (albo młodych lewicowców kochajmy wszystkich i się wszystkim podzielmy). A taką dojrzałością wydawały się zdecydowane poglądy polityczne czy religijne
|