2007-08-20, 09:54
|
#26
|
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 4 399
Przekupka: 141 pkt / 100% pozyt.
|
Dot.: Nadal wymienię-różności-dokładka
Cytat:
Napisane przez dorota_
kurcze szkoda ze rozowy jest ten blyszczyk, taki mi sie nie przyda. Zastanwiam sie jeszcze nad nablyszczaczem Loreal, a co Toie sie konkretnie u mnie podoba?
|
podobają mi się
1. Guerlain błyszczyk Divinora Kisskiss Gloss, kolor Rose Peche 60, piekny nasycony róż, pojemność 5ml, raz uzyty, posiadam kartonik, co prawda lekko sfatygowany bo leżal kilka dni w torebce
2. Clinique błyszczyk Glossewear for lips, odcień 403 Moon Berry, także piekny róż z mnóstwem drobinek, KWC, opakowanie promocyjne 2,4 g, raz uzyty.
3. krem Happyderm Loreala
Przyjrzałam się jeszcze raz temu mojemu błyszczykowi i doszłam do wniosku że jest on brzoskwiniowo-malinowy. Jescze raz popatrzyłam na kolor Twoich błyszczyków i mój w porównaniu do Twoich to jest właściwie właśnie brzoskwiniowo-malinowy. Ma w sobie jednak troszkę czerwieni takiej malinowej, nie jest czysto brzoskwiniowy.
Najlepiej byłoby gdybyś sama zobaczyła, ale na ustach jest jaśniutki
|
|
|