Dot.: Mydlnica lekarska - najzdrowszy szampon?
Tak sobie myślałam, żeby wypróbować, ale z drugiej strony to, co działało na nasze babki niekoniecznie musi zadziałać i na nas. Bo co nasze babki i prababki spłukiwały z włosów? Piach z polnej drogi lub kurz z zasłon. A my mamy na włosach tyle chemii, że zastanawiam się, czy taki szampon nie byłby za słaby. Ale mimo to poszukam trochę więcej informacji w książkach i Internecie, a potem przejdę się do zielarskiego.
|