Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XIII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-02-26, 17:13   #1806
Maddy84
Zadomowienie
 
Avatar Maddy84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 949
Send a message via Skype™ to Maddy84
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XIII

Witam się tego paskudnego popołudnia tudzież już wieczoru. Ehhh okropna noc za mną i na pewno nie lepsza przed. Hania ma zatkany nos więc wiem, że żyję Mam tylko nadzieję, że nic więcej się z tego nie wykluje...

Dołączam do klubu zakupoholiczek Od kilku miesięcy powtarzam, że jak tylko dojdę do siebie po porodzie i będę miała niańki zorganizowane do dzieci to znikam na pół dnia na zakupy i wydaje bez jakichkolwiek wyrzutów sumienia jedynie na siebie Tak mi się zawsze marzyło a po tych miesiącach posuchy uzbierała się spora sumka do wydania

Cytat:
Napisane przez lekkaatletka Pokaż wiadomość
Ojej, pocieszę się, że ponoć po kolce nerkowej poród to pikuś! moja dermatolog i moja ciocia tak twierdzą Zdrówka!
Oj u mnie się to nie sprawdziło

Cytat:
Napisane przez kordelka85 Pokaż wiadomość
Nie przejmuj sie az tak tym.
Moze po prostu maly wczesniej wyjdze tak jak moj i bedzie mial normalna wage. Mi tez wychodzil ciagle duzy i wszyscy mnie straszyli(tesciowa az rece zacierala i sie zacieszala, ze bede sie tak meczyc przy porodzie), a wyszedl 3,6 kilo wiec standardowy.Tylko glowa duza.
Hahah czyli, że teściowa się wtedy zapomniała i zrobiła "pokaż swoją twarz" :P
Moja też jest z tych "łebskich" po tatusiu

Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
No to ja po usg, co za lekarz ani słowem sie nie odezwał i nic nie wiem! Ale mam tu kilka znajomych i podobno aż do soboty mam leżeć o.O mam nadzieje, ze to był żart. Na KTG skurczy nie ma, mała ucieka spod tego czujnika i pipczy machina bo tętno gubi, szyjka krótka bardzo ale zamknięta i tyle narazie wiem. A ból wcale nie był straszny, chociaz na tyle mocny ze mnie wystraszył a mojego lekarza jeszcze bardziej. Więcej mu nie powiem, ze cos mnie boli ;p i dzięki za kciuki
Trzymaj się!

Cytat:
Napisane przez Majka232 Pokaż wiadomość
Też wychodzę z tego założenia.
Jak ktoś chce by mu dziecko większość doby wisiało na piersi bo smoczek to zło to ok, ale ja podziękuję.
Koleżanka niedawno urodziła synka i on długo ssał pierś, aż jej lekarz uświadomił że ma potrzebę ssania i powinna dać mu smok. I co sie okazało? dziecko szybko się najada, potem uspokaja ze smokiem i przy tym krótkim ssaniu super przybiera, więc to była tylko potrzeba ssaia
Brak smoczka nie równa się z wiszeniem na piersi. Jestem tego najlepszym przykładem

Cytat:
Napisane przez Koperco Pokaż wiadomość
Mnie tak straszą właśnie. Bo z Młodym miałam lajt i teraz mówią ze zobacze jak to jest mieć dziecko.
Ale ja tam nie wierze i zawsze mowie ze Malutka będzie grzeczna
Tego samego się obawiam. Miałam anioła (choć z problemami ze snem) to teraz dotkną mnie wszystkie kolki, problemy z kp i inne. Tż boi się tego samego. Już niedługo się przekonamy

Cytat:
Napisane przez MaŁa_Sylwia Pokaż wiadomość
robicie to specjalnie! wiecie ze jak sie podejme zakladania watku nowego to juz napewno nie urodze bo sie bede stresowala ze musi byc na forum wszystko ok haha
Hahaha Mała Ty to chyba w pracy zawsze jesteś pracownikiem miesiąca

Cytat:
Napisane przez rosarioV Pokaż wiadomość
ALe mam nerwa Ryczeć mi się chce... przyszedł lis z ZUSU i co ? znowu przedłużają termin rozparzenia sprawy do 25 marca ich pogięło ? tż mówi że oni niepoważni są, ja zdążę urodzić zanim rozpatrzą moją sprawę już sprawa trwa ponad dwa miesiące nie wiem czy oni specjalnie tak przedłużają czy o co chodzi, zaraz się zbieram i idę próbowac do banku załatwić pożyczkę jakąś bo nie damy rady... mam jeden obok siebie a jak w tym się nie uda to jutro do miasta pójdę bo nie skompletuje wyprawki a jeszcze tż US trzeba ponad tysiąc zapłacić ;/ nie nooo ja nie wyrobie nerwowo przez nich <cry>
Brak słów. Współczuję!

Cytat:
Napisane przez Koperco Pokaż wiadomość
W końcu w domu. Wszystko pozałatwiałam.
Malutka waży 2500-2900 więc średnio 2700 a jutro 36tydzień.
Wód mam w dolnej granicy normy. Malutka ponoć upasiona troszkę:P Ja przytyłam 1,5kg to co ona przytyła. Szyjka się powoli skraca -było 3 jest 2,5 ale zamknięta i w porządku. Jutro jadę na pobranie krwi i oddać GBS a następna wizyta za 2 tyg. czyli 09.03 i będę miała wtedy robiony zapis ktg.
Malutka proporcjonalna i wszystko z nią ok.
Wow! No pięknie! Super wieści Niech rośnie zdrowo!
__________________
Всеки вижда как изглеждаш, но малко чувстват какъв си.
Maddy84 jest offline Zgłoś do moderatora