Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam

Kucyk_Truskawkowy · 2015-02-28, 18:41

Berbie Krzyś je bardzo dużo. Zazdroszcze możliwości podawania takich urozmaiconych produktów. Wyobraź sobie że jedną rzecz musisz podawać przez tydzień, zanim wprowadzisz kolejną i na dodatek połowa z nich po 5,6dniach uczula

Maks je tak: rano kaszka jaglana/ryżowa/ kukurydziana + banan, drugie śniadanie 200ml mm, za trzy godziny 170mm, obiadek : brokul/ziemniak/kukurydza/zielony groszek +indyk, za dwie godziny sinlac, przed snem 170mm i w nocy 200mm. W międzyczasie chrupki kukurydziane. I też wyciąga rączki po moje jedzenie biedaczek ...

Rena ja mam materac sprężynowy.

Monika zdrówka!

Kolor beznadziejny więc nie polecam. Z decolara zagubiony list

Wczoraj wieczorem wróciłam do domu...

Mamy drugiego zęba

2015-02-28, 18:41	#306
Kucyk_Truskawkowy Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 3 566	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVI Berbie Krzyś je bardzo dużo. Zazdroszcze możliwości podawania takich urozmaiconych produktów. Wyobraź sobie że jedną rzecz musisz podawać przez tydzień, zanim wprowadzisz kolejną i na dodatek połowa z nich po 5,6dniach uczula Maks je tak: rano kaszka jaglana/ryżowa/ kukurydziana + banan, drugie śniadanie 200ml mm, za trzy godziny 170mm, obiadek : brokul/ziemniak/kukurydza/zielony groszek +indyk, za dwie godziny sinlac, przed snem 170mm i w nocy 200mm. W międzyczasie chrupki kukurydziane. I też wyciąga rączki po moje jedzenie biedaczek ... Rena ja mam materac sprężynowy. Monika zdrówka! Kolor beznadziejny więc nie polecam. Z decolara zagubiony list Wczoraj wieczorem wróciłam do domu... Mamy drugiego zęba