[mykofenolan mofetilu]

Napisane przez majaa86

To ja też do tej grupy należę jak nic..hehe ostatnio ze 2 razy takie sny miałam..aż ochota mi przyszła no ale z kim..hehe mój dopiero przyjedzie,ale chyba bym się bała..

Dziewczyny a jak to jest-podobno przed porodem 1,5 miesiaca już nie jest zalecane współżycie,że może przyspieszyć poród oksytocyna czy jakoś tak z nasienia..
Myko powiedz co wiesz na ten temat?

z doświadczenia? nic kompletnie
są dwie szkoły: jedna mówi, żeby przystopować całkiem, druga, że niby można, ale niezbyt "satysfakcjonująco" czyli płytko, krótko, bez "radości ciężarówki". a wszyscy i tak niby twierdzą, że niewygodnie. i nikt Ci nie powie na 100% że możesz ile chcesz, bo w sumie nikt nie przewidzi.
oksytocyna to się wytwarza u nas z okazji orgazmu, a facet zapodaje nam prostaglandyny w nasieniu - fakt, prostaglandyny mogą powodować rozwieranie szyjki (jest np taki żel prostaglandynowy z E2 na szyjkę, żeby "puściła" w czasie porodu - i taki żel to szybko działa. ale ile i jakich prostaglandyn jest u faceta w nasieniu to nie mam najbledszego pojęcia, czy to może faktycznie rozewrzeć zamkniętą szyjkę. bo taką przygotowaną to już trochę może - dlatego seks bywa skuteczny na przyspieszenie akcji porodowej)