Wątek
:
Czy też nie mogłyście się doczekać swojego pierwszego mieszkania?
Podgląd pojedynczej wiadomości
2015-03-07, 09:26
#
11
BadLife
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 684
Dot.: Czy też nie mogłyście się doczekać swojego pierwszego mieszkania?
Cytat:
Napisane przez
Gosiaczek1969
jeżeli mogę Ci podpowiedzieć to łatwiej jest przeprowadzić podział na zasadzie lubię/ nie lubię, zrobię i mnie to nie boli/ nienawidzę tego robić. Przy tym wymaga to sporej dozy tolerancji.
Ja umiem sprzątac i to bardzo dokładnie, jeżeli narzucałabym swoje standardy to byłoby to pole bitwy a nie generalne prządki. Więc odpuściłam bo tak na prawdę to nie lubię sprzątać. Robi to TŻ tak jak umie i kiedy ma czas. Nie wtrącam się. Co najwyżej od czasu do czasu powiem że kibelek śmierdzi.
Fajnie jest razem mieszkać, super jest wracać do domu i dostać buziaka na wejściu, ciepły posiłek na stół i miłe słowo na deser
No właśnie o to się trochę boję. Nasz związek póki co należy do udanych
Nie chciałabym tego zepsuć. Z drugiej strony...wspólne mieszkanie wszystko weryfikuje i w najgorszym wypadku okaże się, że to nie ten.
Jedno wiem na pewno. Wcześniej byłam z kimś 5 lat i jakoś szczególnie nie ciągnęło mnie do wspólnego mieszkania. Za to w tym związku jesteśmy razem niecały rok i najchętniej to już bym uwiła nam wspólne gniazdko
Zobaczymy jak to się potoczy
Dzięki za radę. Ja również nie przepadam za sprzątaniem. TŻ mówi, że mógłby to robić. Hah, ciekawa jestem jak byłoby w praktyce
Sama bardzo lubię gotować, więc tym mogłabym się odwdzięczać
BadLife
Pokaż profil użytkownika
Wyślij prywatną wiadomość do BadLife
Znajdź więcej postów BadLife