|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 820
|
Dot.: Schudnąć 20-30kg część III
Cytat:
Napisane przez Malinka_Malinka
64 - jest ruch - hurra hurrrrrrrrraaaaaaaaaaaaaa aa
---------- Dopisano o 07:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ----------
Też kiedyś tak miałam, na szczęście te czasy są już za mną.
Nie cierpiałam jak robiło się to w miejscach publicznych brrr.
|
No, wreszcie coś ruszyło u Ciebie! Super, gratuluję!
Cytat:
Napisane przez ciao_ewa
pretty girl Przecież to nie jest zły czas  To znaczy jasne, stawiamy sobie wyzwania i mamy znacznie lepszy czas zaplanowany do osiągnięcia, ale ja bym się cieszyła z tego w ile przebiegłaś 5 km na tym etapie  Brawo za ćwiczenia
lady daga no hej ! co u Ciebie ?
miss saeki ja jadam 1 dużego ziemniaka.
monte dzięki za życzenia zdrowia  odnośnie sytuacji, która zdarzyła Ci się przy pobieraniu krwi to widzę, że dziewczyny już zdążyły napisać wszystko co chciałam. Nie przejmuj się, w końcu coś z tym robisz po to, by takie sytuacje się nie powtórzyły. To stan przejściowy.
Czy chcesz być wpisywana do tabelki ? Bo jeżeli tak to podajemy wagę zawsze na niebiesko, pogrubioną i powiększoną żeby melonade nie miała problemów z wyłapaniem tych liczb
kasiulka dzięki za wirtualne zdrówko
bella ale mi zonka zrobiłaś: czym się różni "owsianka" od "gotowych płatków owsianych"?
czasem mi się tak zdarza, dlatego na dzień przed okresem aplikuję tampon
unex3 browary tuż przed ważeniem ?  przecięż to Ci bardzo zakłamie: ja czasem po alko następnego dnia mam wzrost, ale najczęściej mega spadek, bo mnie tak odwodniło... Niedobrze zrobiłaś
malinka
No Dziewczyny, rozłożyło mnie totalnie. Temperatura, obrzydliwy katar, bolące gardło i węzły chłonne na szyi mi tak spuchły, że wyglądam jak chomik. Także tyle by było z ćwiczeń
Moja waga: 78,7
Czyli na razie mi się poszczęściło i wciąż wyczekuję plateau 
|
No halo, Ty to sobie musisz nowy cel wybrać, bo tamten już przekroczyłaś.
Super Ci idzie! 
---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------
Cytat:
Napisane przez Unex
Ewa, no wiem, ale jakos tak sie wkurzylam, ze wiesz... znow mi zapal wrocil do cwiczen i w ogole a tu z plecami znow cos. Kurrde ile mozna.
Nie mam zaklamanego spadku, tak jak przedwczoraj waga pokazala 
A co do plackow to mi nie wyszly, nie moglam ich przewrocic, bo sie przypallay, pomimo oleju, jakies takie wiotkie byly, nie wiem.., ciasto poszlo w kosz, a ja mam standardowo owsianke.
Ja sie czuje troche lepiej niz wczoraj, bol dalej jest, ale mniejszy niz wczoraj, mam nadzieje, ze sie nie pogorszy.
80,5
|
A odpoczywasz coś czy musisz normalnie funkcjonować?
Życzę, żeby się szybko polepszyło!
---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------
Cytat:
Napisane przez Bella2212
|
Mniaaaam!
Masz kupione truskawki mrożone czy sama mroziłaś?? (bo domyślam się, że świeże nie są ). Ładnie wyglądają. 
---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------
Cytat:
Napisane przez pretty_girl19892
Ciao_ewa dla mnie się liczy teraz przede wszystkim ze chce mi się biegać i ze przebiegne te minimum 5 km, bo kiedyś to po 1 km bym zrezygnowała  a nad wynikiem cały czas będę pracować
Gratuluję spadków Dziewczyny  Ewa lecisz jak szalona!
A te placuszki to kiedyś próbowałam zrobić (wtedy był modny przepis 2 jajko plus banan) to wyszła mi jajecznica z bananem i nie mogłam tego przełknąć niestety 
|
Trzeba je dobrze zmieszać, banana najpierw porządnie zgnieść i wychodzą takie mokre w środku, ale nie jajecznicowe .
I banany powinny być dojrzałe. A dojrzały banan ma brązowe plamki. 
---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------
Cytat:
Napisane przez kasiunia1664
Widzę, że nie tylko mnie dzisiaj ruszyło na truskaweczki i borówki  też właśnie siedzę i zajadam te cuda ;p
Dziewczyny w Lidlu są przepyszne truskawki    wielkie jak pięść ale jakie słodkie mmmm rewelacja ;p
|
A zwróciłaś uwagę z jakiego są kraju? Kusisz. 
---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------
Cytat:
Napisane przez ciao_ewa
pretty girl dzięki  rzeczywiście ładnie mi spada i, póki się pilnuję ,całkiem regularnie  zobaczymy za tydzień. Ja też kiedyś nie wyobrażałam sobie przebiec 1 km. Mam szczerą nadzieje, że w niedzielę będę się lepiej czuła, pogoda dopisze i też się pochwalę takim ładnym wynikiem jak Twój
Bardzo tu dzisiaj cichutko  To na rozgadanie wrzucam Wam fragment opisu diety 1500 kcal z cateringu dietetycznego mojej mamy:
"W związku z dużą zawartością energetyczną musisz uzbroić się w cierpliwość, gdyż nadmiar tłuszczyku będziesz zrzucać powoli. Tygodniowo uda ci się pozbyć około 1,5–2 kilogramów."
2 kg tygodniowo  no, dziewczyny, trzeba uzbroić się w cierpliwość 
|
Duża zawartość energetyczna 1500kcal. 
Jakbym chudła 2kg na tydzień to już dawno by mnie nie było . Poproszę tak!
|