[coccinelle_88]

Napisane przez pseudofeministka

Masz tu na mysli siebie, a post tez jakby o mnie Podobnie chyba jest z roznymi zadaniami, ktore ma sie do wykonania Moze dlatego niektore osoby polegaja na "ostatniej prostej ". Gdy zadanie jest ciezkie i musimy wlozyc w nie duzo pracy to jakos spinamy wszystkie swoje sily. Gdy ostateczny cel jest na wyciagniecie reki to mamy takie klasyczne odkladanie na pozniej(No, bo skoro cel jest tak blisko to w koncu kiedys sie zbiore i go osiagne).A pozniej wychodzi na to, ze czlowiek pol roku gdzies tam sobie folguje, przeklada odklada.I ostateczny cel jak nie zostal osiagniety tak nie jest A czlowieka tylko dopada frustracja, ze nawet swoim postanowieniom nie moze zaufac

Dlatego Dziewczeta Kochane nie ma co Wiosna idzie, trzeba spiac poslady i dzialac ostro W czas czy nie w czas, w pogode czy nie pogode

coccinelle_88 A dlaczego musisz glownie wykonywac teraz cardio i hiity? Pamietaj, ze i tak czy siak ruch jest najwazniejszy, wiec tez nie ma co umniejszac wagi treningow ktore wykonujesz.I tak taki trening jest lepszy niz NIC i na pewno przyniesie Ci jakies korzysci. Ja tez lubie cardio i hitty i dotychczas glownie je wykonywalam (dla pryzjemnosci). Ale pobyt na tym forum uswiadomil mi taka oczywista oczywistosc, ze od cardio nie uzyskam celu o ktory mi chodzi

Po prostu musisz okreslic konkretnie swoj cel o ktory Ci chodzi.Wtedy latwiej bedzie Ci podobierac treningi. Jezeli chcesz zredukowac tkanke i wyrzezbic miesnie to moze warto zrobic z treningu silowego, intensywny? Wplecajac miedzy seriami pajacyki , podskoki, marsze, truchyty, sprinty Zeby uintensywnic trening. Przeciez nie trzeba z niczego rezygnowac..

Ten wlasnie moj program z Shapea na tym polega. Cwiczenia sa silowe, ale sa wykonywane w taki sposob, ktore podnosza tetno. Wiec mam 2 w 1 Trening ten sklada sie z 5 rund. Po tym zrbilam 32 cardio z fitness blendera Czuje sie super! Mialam i silowe i intensywne w ponad godzine czasu. Poza tym warto tez zwrocic uwage na fakt tego, ze po cwiczeniach silowych trening cardio jest duzo bardziej efektywny pod wzgledem redukcji tkanki tluszczowej i mozna go wykonac np. krocej.

Co do slodyczowej misji, moze sie podejmiesz? Ja wczoraj zgodnie z zalozeniami nic nie zjadlam. Jedyne dni w ktore bede mogla zjesc cos slodkiego to sobota albo niedziela I tak nawet jakbym zjadla caly worek ciastek to lepiej by mi wyszlo, niz codziennie 100 g ciastek czy pol tabliczki czekolady

Ja mialam taka sytuacje przy gruntowanym odchudzaniu ladnych kilka lat temu! Po odstawieniu tabletek anty zaczelam odchudzanie, udalo mi sie zrzucic sporo- i gdy zostalo mi ostatnie 5kg- tak to zaniedbalam, ze teraz znow jestem w punkcie wyjscia
Co tam wiosna!!! Znajac tendencje z ostatnich lat- wiosna bedzie ze 2,max 3 tygodnie, a potem zaraz wjedzie 25 stopni i zrobi sie lato i wtedy juz nie bedzie sie mozna schowac pod plaszczykiem, swetrem czy bezksztaltna tunika, zakrywajaca to i owo
Ja pocieszam sie tylko tym, ze nie jestem w moim lenistwie osamotniona- mam WAS moze to cos w rodzaju epidemii??? i troche poboli, a potem minie i jednoczesnie najdzie nas wieeeeelka ochota na cwiczenia? taaaak. na pewno tak wlasnie bedzie! pfffff

Ja cwiczac z fb dlugie programy (czy to 8tygodniowce, czy jednodniowe tysiaki) mam poczucie dobrze spelnionego obowiazku. Jest tam dokladnie to, co potrzeba; cardio, hiity, silowka, joga, rozciaganie. W odpowiednich proporcjach. Nie zaufalabym swojej intuicji w samodzielnym ukladaniu grafika, ale mam przeswiadczenie ze cwiczac z nimi, wedlug ich jakiegos tam planu (czy to 8tyg, czy 5dniowego) jestem w dobrych rekach.
Nawet podczas treningow silowych mam podniesiony puls, co oznacza, ze ten trening po prostu dobrze sie bilansuje. Ufam im. Moze rezultaty nie sa tak imponujace, jak w przypadku miesiaca na samym ostrym cardio-hiicie jednak wierze, ze w dluzszej perspektywie wyjde na tym lepiej. To tylko kwestia (uplywajacego przeciez) czasu i cierpliwosci.

Tak, trening cardio powinno sie wykonywac zawsze po silowym- nigdy odwrotnie- a to chyba najczesciej popelniany błąd
I raz jeszcze zgoda- na samym cardio chudnie sie i rzezbi do pewnego momentu- bez silowki (i nie mam tu wcale na mysli wyciskania na laweczce) ani rusz! FB wrzucili kiedys taki film- chyba 5 mitow odchudzania? Czy najczestrze bledy podczas cwiczen? Cos takiego- i jako pierwszy blad podali wlasnie ciagle cwiczenie cardio czy hiitow bez uwzglednienia silowki w celu redukcji masy. Jak kiedys trafie na niego- podlinkuję.

Mnie sie nie udalo nie zjesc slodyczy ani wczoraj, ani dzis. Jutro tez sie nie zapowiada. Boze, moze od poniedzialku jakos sie ogarnę

Tymczasem zaraz udaje sie wykonac trening #2.

Napisane przez Martva

Oficjalnie wymiękam i zarzucam 8tygodniowy plan z FB. Może do niego wrócę, o ile mi się uda wrócić do pewnej rutynowości w ćwiczeniach, na razie mam dzikiego lenia i nie jestem w stanie się zmobilizować do ruszenia tyłka na godzinę dziennie

Nie opowiadaj glupot. Zrob cos dla siebie, taki cheat day- wyspij sie porzadnie, zjedz cos dobrego, zrob maseczke, wklep balsam, pomaluj paznokcie i na drugi dzien wystartuj z koksem
Przynajmniej skoncz 1 miesiac, by kiedys powrocic do programu, by go dokonczyc. Skoro ja dalam radę, Ty tez mozesz. Chcesz przekreslic TYLE odwalonych treningow?!?!?! Nie zartuj!
A jak juz naprawde nie dasz rady (w co nie daje wiary) to walnij sobie 5cio dniowe wyzwanie dla zajetych. Jak to mowi pseudofeministka- lepsze to niz nic. I nie mow, ze nie zmobilizujesz sie na tyle, by poswiecic w ciagu dnia 30 minut !!!!!!!!!!
Boje sie, ze jak odpuscisz, to potem zrobi sie dluzsza przerwa....