2015-03-25, 20:23
			
			
		 | 
		
			 
			#4935
			
		 | 
	
	| 
			
			 Wtajemniczenie 
			
			
			
			
				 
				Zarejestrowany: 2008-08 
				
				
				
					Wiadomości: 2 816
				 
				
				
				
				
				     
			 
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
				
			 
			 
			
		
		
		
			
			
	Cytat: 
	
	
		
			
				
					Napisane przez  Jabluszko9
					 
				 
				lazada, być może mylę pojęcia, więc jakby co zwracam honor. 
Niemniej jednak te przypadki to było coś takiego,  że ktoś się zwalniał/ktoś odchodził/ktoś szedł na macierzyńskie i w międzyczasie ludzie pracujący w biurze mówili swoim znajomym o tym zdarzeniu.  
Tamci składali CV i mieli rozmowy. Jakby nikt z tych "falstartowych" osób nie spodobał się, to pewnie byłaby normalna rekrutacja - na stronie firmy. 
To jest trochę nie fair, bo "szary" człowiek nie ma możliwości nawet na aplikację, bo "ktoś komuś powiedział wcześniej". No,ale takie jest życie    
			
		 | 
	 
	 
 ... i zazwyczaj zostają przyjęci. mam tu na mysli kilka firm duzych i znanych w branzy z mojej okolicy. rekrutacje działają w nich tak właśnie jak ty to ujęłas. niejednokrotnie osoby te zostają przyjęte pomimo braku odpowiedniego doswiadczenia/wyksztalcenia. 
 
takie przypadki więc tez są. po prostu polecenie poleceniu nie równe. 
 
mnie raz znajomy chcial polecic do state street, bo gdyby mnie przyjeli dostalby kase. to jest takie polecenie w korpo, o ktorym tu dziewczyny tez juz wspomnialy.
		
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
	
		 
		
		
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 |