Kuchnia - remont, zmiana wystroju
Ja oklejałam (właściwie pomagałam mamie) co prawda troche czasu temu ale jednak. Pamiętam że folie od papieru odklejałyśmy za jednym razem i spryskiwaczem moczyłysmy klejącą część folii. Potem mama powli przyklejała dociskając i rozcierając szmatką folie do drzwiczek a ja trzymałam i powoli opuszczałam reszte. Wszystko przyklejało się idealnie i nie powstawały pęcherzyki powietrza.
|