Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie październikowe 2015! część II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-03-31, 07:35   #388
Pasztetnik
Zadomowienie
 
Avatar Pasztetnik
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1 465
Dot.: Mamusie październikowe 2015! część II

Cytat:
Napisane przez paulinka009 Pokaż wiadomość
No ja ponoc mam wyjsc tego samego dnia...
Pewnie masz zabieg jakos do poludnia? Ja mialam na spontanie o polnocy i nastepnego dnia o 11:00 juz mnie wykopali No i dobrze bo nie ma po co siedziec

Cytat:
Napisane przez mariolaw_132 Pokaż wiadomość
Pasztetnik to gin wlasnie mowila o lozysku. Wiem ze trzeba jej zaufac ale jak.... chyba osiwieje. A na vo tdn bromergon?

Kasiapruszkow 3x1

Cos mnie kregoslup boli
Biore na hiperprolaktynemie, nadmiar prolaktyny obniza progesteron i sie troche boje czy nie skoczy

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Jak się nie uda, to idź gdziekolwiek.

I nie pisz o zamęczaniu, bo przecież po to jest ten wątek



Ja niestety nie wierzę w coś takiego jak magiczny trymestr, a szkoda, bo człowiek by był spokojniejszy...a tak to będę się martwić do porodu :/
To żeś mnie pocieszyła

Cytat:
Napisane przez natalitka1988 Pokaż wiadomość
Paulinka przykro mi... tak bardzo mi przykro....

Dziewczyny dziś co jakiś czas pobolewa mnie podbrzusze jak na okres tylko trochę silniej bo normlanie tylko troszkę pobolewało na okres... czy to jest normalne??? ja chyba osiwieje....
Tez mam tak od kilku dni Choc bardziej mnie kluje cos w kroczu od srodka Na mocniejsze wez nospe, tez biore czasem 1-2 dziennie, ale ostrzegam ze moze cos bolec i tak, bo dziala na skurcze macicy a na rozciaganie wiezadel niby niebardzo ale przynajmniej bedziesz spokojniejsza

Cytat:
Napisane przez amelia177 Pokaż wiadomość
Hej mamusie! Ja już (no parę godzin temu po USG genetycznym. Od rana męczyliśmy się z mężem z ogromnym stresem...ale na szczęście wszystko wygląda dobrze )) Moje badanie było najpierw brzuchowe potem chwile dowciapne... co prawda nie trwało 5 min jak się obawiałam...ale CAŁE 9 min ale myślę, że doktor wszystko dobrze sprawdził, chociaż zastanawia mnie jak niektóre z Was pisały, że badanie trwało ok. 30-40 min :/ to nie wiem skąd taka różnica. Lekarz trochę lakoniczny, cicho gadający pod nosem, ale ....po tych naszych przejściach jak zobaczyliśmy ruchy dzidzi wszystko opadło...dzieciątko podskakiwało jakby miało czkawkę:P brało palec do buzi i nie chciało się pokazywać doktorowi to go musiał szturchać, co mnie trochę wkurzało. Ten lekarz trochę taki mrukowaty po skończonym usg powiedział, że jest ok, ale to na 70% bo tyle daje USG to nas pocieszył i my z mężem jeszcze kupe pytań mieliśmy to on już wstaje z krzesła jakby nas żegnał...phhh...(a przypominam koszt wizyty 300 zł). Zdążyłam go podpytać czy brać jeszcze luteine, bo akurat mi się skończyła to powiedział, że już nie trzeba. No i kurde żaden lekarz mnie na ten test PAPPA nie wysłał:/ a jak się tego spytałam, to jak ja chcę to sobie mogę zrobić :/
Wiecie co po takim dłuższym obejrzeniu dzidziusia, jak się rusza, jaką ma główkę itp. dochodzi w końcu do mnie, że to się dzieje naprawdę i że już wszystko musi być dobrze...
Hehe...po badaniu pojechaliśmy na obiad i sama siebie zszokowałam...zjadłam pół zupy, kotleta, kupe frytek, brokuły, sałatki... i potem jeszcze deser! koktajl i kawał ciacha - jakbym w życiu nie jadła! Normalnie pewnie by mnie odrzucało na kilometr albo bym potem pawia puściła a tu nic! Może idzie ku lepszemu
Dziękuję za wszystkie kciuki! Oby Wasze badania też poszły po dobrze.

Paulinka tak mi przykro... następnym razem musi się udać dobrze że się nie poddajesz.
Super wiesci Choc sporo lekarz skasowal

Dziewczyny, a sie pochwale bo wczoraj nie wymiotowalam W ogole jakos zoladek troche sie uspokoil, mam apetyt zaczelam nawet pic soki Choc znowu bierze mnie shiza czy uspokajanie objawow to nie zly znak Wiec sie modle ze to przez koncowke I trymestru

Wqrza mnie za to ze wszyscy w okolo chorzy, wszystkie kolezanki w pracy w okol mnie smarkaja, kichaja i jecza ze sie zle czuja, niech w domu siedza a nie ze zarazki roznosza Tylko mnie o dziwo nie rozklada Boje sie zlapac infekcje. nawet TZ sie rozchorowal i mam wylegarnie syfu w domu
__________________
Maks 30.10.2015, 21:30

42 ->...->56,2->57,5->...70cm

Edytowane przez Pasztetnik
Czas edycji: 2015-03-31 o 07:37
Pasztetnik jest offline Zgłoś do moderatora