Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Niczyja, niepotrzebna.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-03-31, 13:53   #6
tesknota25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 432
Dot.: Niczyja, niepotrzebna.

Cytat:
Napisane przez puchoweserce Pokaż wiadomość
Muszę się po prostu wygadać. Jest mi bardzo przykro. Jest mi bardzo smutno i przykro. nigdy tak na dobrą sprawę nie miałam chłopaka (nie licze randek i krótkich znajomości). Zwracam uwagę facetów a jednak przyciągam samych dziwnych facetów albo ja nie umiem z nimi rozmawiać. Mam zainteresowania, które rozwijam, studiuję itd. znam swoją wartość, wiem, że jestem wartościowa, mam dobre serce, nie jestem egoistką, materialistką itp. Mam swoje zdanie i swoje humory. A jednak nie poznałam żadnego fajnego chłopaka.
Ostatnio poznałam przypadkiem pewnego chłopaka, po paru dniach wrócił do byłej. ona znów go zostawiła i ten przyleciał do mnie. Niestety nie interesuje mnie taka znajomość- co chwila będzie odchodzic i wracać do niej. Totalna żenada.
Zastanawiałam się ostatnio - jeśli uczucia są bardzo mocne, to zawsze pozostaje sentyment i uczucie do byłych można ożywić. A takie osoby jak ja, które nie miały nikogo nie mają wiekszych szans z byłymi raczej. Przegrywają na starcie..
a jest mi przykro, bo nigdy dla nikogo za wyjątkiem swoich rodziców, rodzeństwa nie byłam ważna. Nie było żadnego chłopaka na poważnie. Nikt nie był nigdy we mnie szaleńczo zakochany. Ani w sumie ja w nikim. Nie wiem o co chodzi ale dość mam takiej sytuacji. Przerasta mnie to.
Z góry mówię- NIE SZUKAM na siłę. Nie jestem zdesperowana, ale dośc mam samotności i chciałabym się z kimś spotykać. Od razu inaczej wtedy funkcjonuję, czuję się bardziej 'spełniona' itd.
Na prawdę nie wiem dlaczego mam takiego pecha w swoim życiu.
Ile masz lat?mnie sie wydaje ze latwiej jest 'cieczyc sie wolnoscia' jak sie nikogo nie mialo.Bo nie jest sie przywiazanym, jest sie bardziej samodzielnym, a jak cos sie traci - to pozniej ciezko odnalezc sie w byciu samej. Bo ma sie porownanie.
Z tymi eks ,ze zawsze mozna ozywić uczucia do bylych i zawsze pozostaja jako taka opcja zapasowa -to nie prawda Wiele ludzi rozstaje sie na forever, nie napisza nawet juz do siebie glupiego smsa i a złamane serce jest duzo gorszym uczuciem niz samotnosc. Ja pierwszego chlopaka mialam w wieku 19,5 lat I pamietam ze wczesniej wiele moich kolezanek mialo...i im zazdroscilam , chcialam miec kogos chocby na jakis czas by zobaczyc jak to jest kogos miec Obecnie rozstalam sie po 3 latach z facetem i bol jest nie do zniesienia.
Samotnosc- wiele zalezy od podejscia. Jest mnostwo ludzi samotnych z wyboru..Nalezy podejsc do tego pozytywnie, wychodzic wiecej, rozwijac hobby. Kiedys znajdziesz chlopaka i zatesknisz za czasem dla siebie-gwarantuje Ci to. Zawsze chcemy tego co nie mamy.
A z takim podejsciem bedzie Ci ciezko kogos znalezc- skup sie na poznawaniu ludzi, na milym spedzaniu czasu-wtedy łatwiej kogos poznasz, niz szukajac faktycznie pod presja, bo mi smutno samej.
__________________
....za rok,pięć, dziesięć bedziesz żalowal ze nie zacząłes dzisiaj.

Edytowane przez tesknota25
Czas edycji: 2015-03-31 o 13:56
tesknota25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując