Dot.: Dziwne odżywianie
W sumie od urodzenia. Długo była karmiona piersią do 3 lat. Wiadomo,że były do diety włączane inne rzeczy,ale bez skutku. kiedyś sięgnęła po frytki i potem już tylko wołała to. Nic innego ani oszustwem,ani sposobem nie da się. Nawet próba zamiany wędliny, na inną wyglądającą identycznie nie skutkuje. W szkole je suche bułki obłożone wędliną bez masła. To co rodzice i brat nie zje. Też już sugerowałam jej właśnie udanie się do terapeuty,ale bez skutku. To jest przecież nienormalne,żeby dziecko jadło ciągle to samo i nawet słodyczy nie lubiło.
|