2015-04-06, 20:15
|
#22
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 101
|
Dot.: Nie jestem samotna i nie jestem pępkiem świata...
Cytat:
Napisane przez Tamacash
Tylko sprawa wygląda tak, że generalnie tą cechą jest zwracanie uwagi na siebie otoczenia, czyli coś czego za chiny ludowe nie potrafię ogarnąć bo skoro nadmierne zwracanie uwagi na siebie powoduje wkurzanie innych osób to w jaki sposób spowodować stworzenie jakiejkolwiek relacji skoro drugą osobę trzeba czymś zainteresować?
|
Słowo-klucz: nadmierne. Przesadne, teatralne, nieszczere. Skupianie uwagi tylko na sobie, pomijanie innych.
Osoba "normalna" nie tylko stara się zainteresować sobą rozmówcę, ona też interesuje się rozmówcą. Nie wiem zbyt dużo o osobowości histrionicznej, ale wydaje mi się, że dla osoby zaburzonej skupienie uwagi na kimś innym jest bardzo trudne. A przecież nikt nie lubi być ignorowany, pominięty, służyć tylko za publikę dla "gwiazdy", którą z siebie robi osoba histrioniczna.
Chcesz recepty na posiadanie znajomych? Bądź autentyczna. Odnoszę wrażenie (może mylne), że poszukujesz jakiejś roli, w którą mogłabyś wejść i w której byłabyś atrakcyjna dla innych. Ta, którą odgrywałaś do tej pory się nie sprawdziła, w związku z czym szukasz innej. Tylko że udajesz kogoś, kim nie jesteś, i to najprawdopodobniej widać. Skupiasz się na stworzeniu ładnej i interesującej fasady, tylko że pod nią nie ma nic, co by ją odzwierciedlało i co tym samym byłoby w stanie zatrzymać przy Tobie drugą osobę.
|
|
|