Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Komplementy - niestosowne, czy może ja przesadzam?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-04-09, 08:32   #1
201605231458
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 61

Komplementy - niestosowne, czy może ja przesadzam?


Witam,

mam może problem z tyłka, jednak potrzebuję zewnętrznej opinii. Moi rodzice są po rozwodzie. Moja mam od 6 lat jest w związku z P. - P. znamy dużo dłużej. P. jest dobrym człowiekiem, mama jest z nim szczęśliwa. Ja go bardzo lubię, jednak od zawsze przeszkadzają mi jego... komplementy.

To nie jest tak, że w ogóle nie lubię komplementów, jednak P. za każdym razem komplementuje mnie kilka razy - aż za dużo jak ma mój gust. Widzimy się 2 - 3 razy w miesiącu (wpadają do mnie z moją mamą albo ja ich odwiedzam) i za każdym razem parę razy usłyszę, że dobrze się ubrałam, ślicznie wyglądam...ile można komuś kadzić?

Powyższe jednak jestem w stanie zrzucić na swoją nadwrażliwość i dość niską samoocenę i generalną nieufność. Jednak często jego komplementy wydają się niestosowne. Jest różnica między "ładnie wyglądasz" a "Masz fajne cycki i tyłek". Parę razy nawet powiedział "naprawdę bardzo mi się podobasz" albo "gdybym był młody i cię poznał, nie odpuściłbym łatwo". Coraz częściej jego komplementy przybierają właśnie taki charakter, a ja coraz gorzej się z tym czuję, zwłaszcza że mówi je przy mojej mamie - jej one nie przeszkadzają.

Może więc komplementy nie są niestosowne? Tylko ja jestem przewrażliwiona i przesadzam? Gdy raz powiedziałam P. żeby nie mówił mi takich rzeczy, stwierdził że to nic takiego. Wiem, że pomoże jedynie szczera i konkretna rozmowa, boję się jednak, że robię widły z igieł (często tak mam).
201605231458 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując