2015-04-09, 14:50
|
#1
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 2 636
|
Rezygnacja z opalania się=gorszy wygląd skóry
Jakiś czas temu zrezygnowałam z wylegiwania się na słońcu (przez zmianę na skórze, którą już usunięto). Wcześniej opalałam się każdego lata, na heban. Zrezygnowałam bez żalu, przecież wiadomo, że opalanie się przyśpiesza starzenie się skóry itepe itede, no i lubię siebie w bladej wersji. Tyle, że z miesiąca na miesiąc stan mojej skóry zaczął się pogarszać. Mam wrażenie, że zrobiła się jakby grubsza, nie złuszcza się tak dobrze, wrastają mi włoski częściej, kolor też bardzo niefajny. Przyczyn szukałam wszędzie i nic nie pasuje: wyniki mam w porządku, jem zdrowo, używam nieuczulających kosmetyków, problemów z hormonami brak, nawilżam draństwo codziennie i nic. Marchew żrę codziennie, nawadniam się. Nic. W końcu sobie pomyślałam, że to może właśnie brak słońca? Przecież tak się wytwarza witaminę D... Jest tu ktoś u kogo słońce ma wyraźnie pozytywny wpływ na wygląd skóry? Bo to, co mi się porobiło to masakra, nie wyjdę latem w krótkich spodenkach 
Edit: sorry za byka w tytule
|
|
|