Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVII
Hej Laseczki. Trochę Was poczytałam się czas mi z rana tak leci ze szok. Wykapalam się. Złożyłam pranie. Dopakowalam wszystko do torby. Zrobiłam mężowi instruktaż co gdzie jest.... pije teraz kawę i jadę na oddział. Jeszcze nie mam czasu się stresować ale pewnie dopadnie mnie w aucie. W miarę możliwości będę Was czytać i coś tu może się udzielę. Życzę Wam wszystkim miłego dnia. Trzymam za Was kciuki i Wasze badania - porody i zwiastuny :-*
|