[paolla]

świetne zdjęcia, cieszę się, że mogę was obejrzeć (może dzięki temu gdzieś kiedyś którąś z was rozpoznam w Sephorze albo Douglasie?)

zwykle nie mam wyobrażeń co do aparycji osób kryjących się pod konkretnymi nickami, jednak zdziwiłam się, gdy zobaczyłam, że Kropka jest brunetką. uświadomiłam sobie, że spodziewałam się szatynki (zabij mnie, ale nie mam pojęcia, dlaczego... bo przecież avatar niczego nie sugeruje...)


strasznie jestem ciekawa, jak po tych wszystkich testach pachniała kawiarnia, w której się spotkałyście. mniemam, że kawą raczej nie