Dot.: O tym jak zawiodłam, o miłości życia
Nie jest tak, że musisz kogos mieć i w momentach jak nie masz nikogo to wracasz do niego? Jak dla mnie to jesteś mocno nie fair w stosunku do niego i wcale się mu nie dziwie jego zachowania.
Mimo to, jeśli serio tak go kochasz (co w sumie może być pod wpływem chwili) to musisz mu pokazać, że Twoja zmiana potrwa tym razem dłużej niż kilka miesięcy.
__________________
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć.
|