Napastliwe SMS-y
Zwracam się do Was o poradę.
Jakiś czas temu odnalazł mnie na facebooku i odezwał się do mnie kolega z dawnej szkoły. Nigdy nie miałam z nim jakiś większych kontaktów za czasów szkolnych, ale jak to w klasie rozmawialiśmy ze sobą trochę.
Był miły, powiedział że szykuje spotkanie klasowe jakieś, popisaliśmy co tam u nas i zaproponował wymianę numerami telefonów, żeby jakby co łatwo się było złapać (zaglądam na facebooka bardzo rzadko).
Także napisałam do niego sms-a i od tej pory zaczęła się jazda. Codziennie wysyła mi po kilka sms-ów z podtekstami seksualnymi, buziaczkami i onomatopejami współżycia.
Ignoruję je, nie odpisuję, nie odbieram telefonów od niego, ale on jest coraz bardziej nachalny. Nie spodziewałam się po nim, że tak to się skończy bo za czasów szkolnych był normalny.
Zastanawiam się powoli nad zgłoszeniem tego na policję, ale co im powiem skoro sama mu numer do siebie podałam, wierząc że na prawdę szykuje spotkanie klasowe?
|