2007-08-27, 13:01
|
#802
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 163
|
Dot.: Blizny po depilacji - wątek zbiorczy
e tam dziewczyny, wg mnie trochę przesadzacie, sama mam blizny/krostki na nogach od depilacji, chyba wyglądają "gorzej" niż u Christiny ale szczerze to mam to gdzieś (tzn nie do końca) ale na pewno te małe kropeczki nie zabiorą mi przyjemności założenia spódnicy latem, ciągle chodzę w krótkich spodenkach/spódnicach i olewam to, że nie wyglądają idealnie ale tylko je jedne mam więc nauczyłam się je doceniać takimi jakie są i wam też polecam, szkoda życia na takie zamartwianie się; a kto tam zwracałby uwagę na takie coś? ludzie nie chodzą po ulicy i nie zastanawiają się: a ta ma krostki a ta ma blizny a ta ma to i to wiem, że może to nie jest idealne, ale nikt nie jest idealny! jesteśmy przyzwyczajone do delikatnych i gładkich nóg z gazet, ale to nie jest prawdziwe pzt jeden ma taki "defekt" a inny taki też wkurzają mnie wrastające włoski, które tworzą takie "gule" ale póki co nikt nic mądrego na to nie wymyślił i wiem, że jest mnóstwo kobiet z tym problemem więc tym bardziej się nie przejmuję tak więc dziewczęta głowy do góry i odsłaniać wasze piękne i jedyne nóżki
p.s. ja też przerzuciłam się z depilatora na maszynkę (ewentualnie pastę cukrową na bikini) bo wole częstsze golenie ale IDEALNIE gładkie nóżki niż wrastające włoski i zawsze gdzieś coś wyrastającego
__________________
You're The First, The Last, My Everything
|
|
|