[malgosiaw123]

Napisane przez renia92

Mój też rzadko mi kwiaty kupuje, raz po wielkiej kłótni i moim wypominaniu przyniósł bukiet. On myśli, że ja wolę czekoladki itp a kwiaty przecież więdną... tak to już jest z tymi facetami

Jak wjechałam Mojemu na ambicje,że kolezankom ze studiów faceci kupują kwiaty i czekoladki to kupił mi czekoladę, tak bez okazji ale siedzimy sobie, a on: To jak bedziesz jadła tą czekoladę? Ja na to: Otwórz jak chcesz.
Zjadłam jeden kawałek,a on wrąbał całą, tyle bylo z mojej czekolady